Dyrekcja szkoły oddała uczniom na razie dwie sale lekcyjne do malowania. Dokładniej - malowania murali. Docelowo tych sal będzie więcej.
- Wystąpiłam z wyzwaniem do młodzieży, by zechcieli zaaranżować własną przestrzeń, w której przecież codziennie spędzają wiele godzin - mówi Renata Frankowska, dyrektor szkoły. - Zgłosiło się wielu uczniów, którzy uczestniczyli w remoncie sal. Przy okazji odkryliśmy nowy talent. Bartek - młody artysta, który do tej pory malował "do szuflady" zaoferował stworzenie murali. Gdy pozostali uczniowie zaakceptowali jego projekt to przystąpił do pracy. A oto efekty... - dodaje.
Zespół Szkół Technicznych im. gen. W. Andersa w Białymstoku to jedna z najstarszych szkół w mieście. Wcześniej nosiła nazwę Zespołu Szkół Metalowo-Drzewnych w Białymstoku.
