Informację o tym zdarzeniu dziennikarzom przekazali policjanci, którzy wczoraj koło godz. 21 zostali wezwani na interwencje do jednego ze sklepów w Sokółce. Jak informują, w środku był "niebezpieczny klient." Zwierzę dostało się do środka przez automatyczne drzwi, które wyczuwając ruch same się otwierają. W całej historii nikt nie ucierpiał, a zwierzę wydostało się ze sklepu i pobiegło w stronę lasu.
VIDEO. Ile łosi zmieści się w jednej Stokrotce?
Prawdopodobnie chciał wyrównać rachunki z "żubrem"; chciał się schłodzić - żartują nasi Czytelnicy. Do sklepu przy ul. Łąkowej w Sokółce w poniedziałek wieczorem wszedł łoś. Zwierzę przeszło przez automatyczne drzwi. Całe zajście nagrał Tomek Fiłonowicz.