VIDEO. Energetyczna podróż przez Białystok w nowym filmie

Białystok w tym filmie pokazany jest jako dynamiczne miasto pełne ludzi z pasją. Mowa o produkcji zatytułowanej „Białystok – stolica Podlasia”, za którą odpowiedzialny jest Patryk Dawidowicz.

Kadr z filmu [fot. Black Film]

Kadr z filmu [fot. Black Film]

To podróż w iście zawrotnym tempie przez Białystok. Globus się kręci i… lądujemy na białostockim Rynku Kościuszki, przy fontannie. Potem mamy przegląd charakterystycznych dla miasta miejsc. Są to m.in. kościół św. Rocha, Ratusz, ulica Lipowa, Opera i Filharmonia Podlaska czy Pałac Branickich.

Nie mogło zabraknąć ujęć murali „Dziewczynka z konewką” i „Wyślij pocztówkę dla babci i… dziadka”, kolorowych parasolek czy rzeźby „Obietnica” na ul. Kilińskiego. Są też pola słoneczników oraz szczekający Kawelin na Plantach. Pospacerować możemy grającą Aleją Bluesa i puścić oko do uśmiechniętego Ratusza. 

Widzowie mogą też zajrzeć do wnętrz kilku białostockich obiektów – Pałacu Branickich, Ratusza – siedziby Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, a także Piwnicy Lalek Białostockiego Teatru Lalek. 

Skąd pomysł na film?

– Pomysł na film zrodził się przypadkowo około 2 lata temu, gdy pewnego dnia odwiedzając Białystok, zauważyłem, że jest tutaj wiele świetnych miejsc, które można byłoby ciekawie przedstawić w filmie – mówi Patryk Dawidowicz ze studia Black Film. 

Pierwotnie pomysł dotyczył 30-sekundowego filmiku. Z powodu braku czasu temat poszedł w zapomnienie. Dopiero w sierpniu 2023 r. udało się odwiedzić Białystok. 

– Była to totalnie spontaniczna decyzja. Szybko sprawdziłem pogodę, jaka miała być na czas mojego pobytu. Okazało się, że cały tydzień miało padać. Postanowiłem, że zaryzykuję, nie wiedząc, czy cokolwiek uda mi się nagrać. Na szybko w głowie wymyśliłem kilka pomysłów do filmu – wspomina Patryk.  

Ciekawe miejsca, fascynujący goście

Następnie Patryk Dawidowicz odezwał się do Urzędu Miasta w Białymstoku z prośbą o pomoc (ciekawe miejsca pokazała Agnieszka Błachowska z Departamentu Komunikacji Społecznej). Zwrócił się również do różnych utalentowanych osób z pytaniem, czy zgodziliby się wystąpić w filmie. Zobaczyć możemy kilka osób. Są wśród nich: akordeonista Łukasz Wojtkiewicz, tancerze Ewelina Bober i Grzegorz Backiel, specjaliści fireshow z „Freakus” Kamila Janowska, Patrycja Nosko i Buła Łukasz Słabkowski i skateboardzista Krystian Krystosiuk.

Autor pomysłu na film wynajął nocleg na sześć dni i przyjechał do Białegostoku w ciemno, praktycznie bez żadnego przygotowania. 

– Gdy dotarłem na miejsce, faktycznie pogoda nie dopisywała i padał deszcz, ale na szczęście po 3 dniach poprawiła się i mogłem nagrać ujęcia również w słoneczne dni. Finalnie udało się zrealizować film nie 30-sekundowy, a 3-minutowy – co bardzo mnie cieszy, choć wiązało się to z ogromem poświęconego czasu i pracy przy samym montażu – wspomina producent.  

Niezależny projekt

Patryk Dawidowicz podkreśla, że nie jest to film promocyjny, a niezależny projekt stworzony czysto hobbystycznie przedstawiający jego osobiste spojrzenie na Białystok. Produkcja zdobyła duże zainteresowanie w sieci – jest często udostępniania przez użytkowników mediów społecznościowych. 

– Film zdobył duże zainteresowanie, co bardzo mnie zaskoczyło i bardzo cieszy mnie fakt, że spodobał się tak wielu osobom, mimo że styl moich filmów jest dosyć specyficzny i zdaję sobie sprawę, że nie każdemu będzie on odpowiadał – zaznacza producent.

Galeria

Zobacz również