Śniadanie Wielkanocne dla osób samotnych i potrzebujących odbędzie się 21 kwietnia o godz. 7:30 w hali sportowej szkoły przy ul. Kościelnej 3 w Białymstoku.
Na stołach pojawi się m.in. pasta jajeczna, sałatka jarzynowa, żurek, wędliny i biała kiełbasa. Będą też ciasta, choć w tym przypadku organizatorzy zachęcają białostoczan, do podzielenia się domowymi wypiekami, by nikomu ich nie zabrakło. Organizatorzy są gotowi na przyjęcie nawet tysiąca osób.
-W tej chwili do pomocy zadeklarowało się około 40 wolontariuszy, z czego 20 pomaga przy przygotowywaniu posiłków. Zachęcamy również wszystkie osoby, które chciałyby pomóc przy wydawaniu posiłków do przyjścia na godz. 7 - powiedziała Dominika Czarnecka, wiceprezes Fundacji Rodziny Czarneckich.
- To jest taki dzień, taki moment, w którym powinniśmy tworzyć wspólnotę. Najlepiej, kiedy to wspólnota rodzinna, ale niestety czasami z różnych przyczyn może zdarzyć się tak, że tej rodziny zabraknie. Dlatego ci, którzy przyjdą na to śniadanie, osoby pomagające, wolontariusze oraz sami goście, stworzą taką wielką rodzinę. Pragniemy, by to braterstwo i to ciepło przy wspólnym stole było również obecne tym razem - powiedział ks. Adam Kozikowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej.
Salę i dekoracje przygotowali uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia w Białymstoku. Każdy z gości obecnych na czwartym Śniadaniu Wielkanocnym, otrzyma przy wyjściu paczkę ze świątecznymi potrawami.
