Metropolita białostocki, nawiązując do słów Ewangelii, stwierdził w homilii, że Jezus, dokonując cudu rozmnożenia chleba, uczy, że niemożliwe staje się możliwe, gdy człowiek współpracuje z Bogiem.
„Dzisiaj, w wielu rejonach świata toczą się wojny, leje się obficie krew niewinnych, śmierć zbiera wielkie żniwo. Także w naszej Ojczyźnie podziały, a nawet agresja i nienawiść, sięgają zenitu. Jesteśmy świadkami gorszącej walki, wzajemnych oskarżeń i pomówień, braku zaufania i poszanowania drugiego człowieka. W tej sytuacji wielu ludzi dobrej woli, zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami, bardziej niż chleba pragnie pokoju i jedności. Dlatego Jezus mówi do nas: «Wy dajcie im jeść». Jest to wołanie nie tylko o chleb, ale jeszcze bardziej o poszanowanie godności każdego człowieka, o pokój i jedność” – mówił.
W procesji eucharystycznej do kościoła pw. św. Rocha parę tysięcy mieszkańców miasta dało wyraz swojej wiary. Wraz z abp. Guzdkiem i bp. Henrykiem Ciereszko podążali tam proboszczowie śródmiejskich parafii wraz parafianami, dzieci z białej procesji, członkowie Białostockiej Kapituły Metropolitalnej, profesorowie i alumni seminarium duchownego, siostry zakonne, przedstawiciele władz miasta, damy i kawalerowie Grobu Bożego oraz harcerze.
Gdy procesja przechodziła obok cerkwi św. Mikołaja zabrzmiały z niej dzwony. Niosący Najświętszy Sakrament bp Ciereszko uczynił nim znak krzyża w stronę prawosławnej świątyni.
Uroczystość zakończyło wspólnie odśpiewanie hymnu Te Deum oraz błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem Miastu Białystok i całej archidiecezji.