Tu na razie jest ściernisko, ale będzie centrum handlowe

Zaskakująca lokalizacja dla nowej galerii handlowej w Białymstoku. Obiekt powstanie na rogu ulic: Kazimierza Wielkiego i 42 Pułku Piechoty na os. Pieczurki. Kiedy początek inwestycji?

/foto.K.Kozak/

/foto.K.Kozak/

Miasto udzieliło już pozwolenia na budowę warszawskiej firmie Oreo Investments Sp. z o.o. Nowy obiekt wielkością ma przypominać centrum handlowe przy ul. Hetmańskiej. Poza sklepem wielkopowierzchniowym ma się tam znaleźć również przestrzeń dla sklepu typu dom i ogród.

- W skład wielofunkcyjnego zespołu handlowo-usługowego wchodzi: budynek handlowo-usługowy, płyta parkingowa, jednopoziomowy garaż nadziemny, wiata, mury oporowe, ekrany ochronne, zbiorniki pożarowe, stróżówki oraz zagospodarowanie terenu, wewnętrzny układ komunikacyjny z miejscami postojowymi, infrastrukturą techniczną usytuowany na częściach działek - informuje Kamila Busłowska z biura prasowego Urzędu Miasta w Białymstoku.

/foto. K.Kozak/

/foto. K.Kozak/

W Białymstoku działa już dziewięć centrów handlowych (m.in. Galeria Alfa, Galeria Jurowiecka, Atrium Biała) o łącznej powierzchni najmu 216 tys. m kw. Kolejny niewielki obiekt handlowy zostanie otwarty w ramach planowanego kompleksu nowego dworca autobusowego.

Mimo że eksperci od marketingu przestrzegają przed kolejną tego typu inwestycją (ich zdaniem Białystok jest miastem bardzo nasyconym galeriami) to zdaniem doc. dr. Anatoliusza Kopczuka z Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, budowa nowego obiektu handlowego to może być dobry interes.

- Przynajmniej tak sądzi inwestor. Skoro przedsiębiorca decyduje się na tę lokalizację, to znaczy że wcześniej zlecił badanie rynku i jest przekonany o sukcesie - powiedział doc. dr Anatoliusz Kopczuk. Przypomniał również o kłopotach z komercjalizacją przestrzeni sąsiedniego centrum - przy ul. Wrocławskiej. - Z kolei już najmłodsze centrum handlowe w Białymstoku, przy ul. Jurowieckiej problemu z wynajęciem powierzchni, nie miało. To dowód na to, że w dzisiejszych czasach już nie sama galeria handlowa, ale pomysł na to co dodatkowo będzie oferowała, jest zachętą dla konsumentów. Jak będzie na os. Pieczurki? To pokaże czas i zweryfikują klienci - dodaje.

Zbigniew Sulewski, ekspert z Centrum im. Adama Smitha również jest przekonany, że kolejne centrum handlowe w Białymstoku to dobra wiadomość dla mieszkańców.

- Zwłaszcza tych, którzy będą mieszkać w jej pobliżu. Ale plusów jest więcej: zwiększy się konkurencyjność na rynku, być może pojawią się nowe marki i kolejne miejsca pracy. Prawda jest taka, że w tym przypadku ryzykuje tylko inwestor, który wykłada prywatne pieniądze. Konsumenci na tej inwestycji tylko skorzystają - powiedział Zbigniew Sulewski.

Inwestor nie zdradza, kiedy inwestycja się rozpocznie oraz jakie sklepy zostaną tam zlokalizowane.

- Przedłożony do wniosku o pozwolenie na budowę projekt budowlany nie zawiera informacji w zakresie przyszłych użytkowników lokali - dodaje Kamila Busłowska.

Zobacz również