Zdarzenie miało miejsce w środę (09.03). Funkcjonariusze z Placówki SG w Czeremsze w jednej z przygranicznych miejscowości zauważyli grupę osób wsiadających do samochodu z dolnośląskimi tablicami rejestracyjnymi. Kierowca pojazdu nie zastosował się do wydanego polecenia do zatrzymania się i rozpoczął ucieczkę. Dwie osoby (ob. Syrii) nie zdążyły wsiąść do pojazdu, a cztery inne oddaliły się w uciekającym aucie.
Kierowca w trakcie pościgu wpadł w poślizg i uderzył w ogrodzenie posesji. Wszyscy pasażerowie , tj. czworo obywateli Syrii (dwie kobiety i dwóch mężczyzn) zdążyło opuścić pojazd, kierowca natomiast uszkodzonym już autem kontynuował ucieczkę. Na drodze uciekającego pojazdu wystawiono posterunek blokujący Straży Granicznej i ponownie wydano sygnały do zatrzymania. Kierowca nie reagował na sygnały i przyśpieszając kierował się w stronę funkcjonariuszy i blokujących pojazdów.
– W związku z realnym zagrożeniem funkcjonariusz Straży Granicznej oddał trzy strzały ostrzegawcze, chwilę później uciekające auto uderzyło w pojazd Straży Granicznej i wpadło do rowu – mówi mjr SG Katarzyna Zdanowicz, oficer prasowy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jak informuje mjr Zdanowicz, obywatel Azerbejdżanu, który kierował samochodem, usłyszy zarzuty za pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy dla sześciorga nielegalnych migrantów. Dodatkowo kierowcy opla będzie prawdopodobnie przedstawiony zarzut niestosowania się do polecenia zatrzymania się do kontroli. Usłyszy również zarzut zniszczenia mienia Straży Granicznej oraz czynnej napaści na funkcjonariusza w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.