W poprzednich czterech edycjach imprezy wzięło udział łącznie ponad 4 tysiące biegaczy. Dzięki biegowi wirtualnemu do inicjatywy dołączyli także amatorzy sportu z wielu krajów na świecie - w 2022 roku byli to mieszkańcy Belgii, Białorusi, Niemiec, Norwegii, Litwy i Włoch, a nawet Australii i Nowej Zelandii. W dotychczasowych edycjach biegu wirtualnego, uczestnicy pokonali łącznie ponad 52 tysiące kilometrów.
- Chcemy pokazywać i upamiętniać naszą historię za pośrednictwem tego typu wydarzeń, a nie tylko wystaw czy prezentacji. Zależy nam na dotarciu do nowych pokoleń, do młodych ludzi, aby pamięć o Sybirakach trwała i była wciąż żywa - powiedział zastępca prezydenta Rafał Rudnicki.
Tegoroczny Bieg Pamięci Sybiru odbędzie się jak zawsze w Białymstoku (podobnie jak rok temu - w Lesie Solnickim, godz. 18.00) oraz w tak docenianej przez biegaczy formie wirtualnej. Nowością jest bieg we Wrocławiu, który będzie miał miejsce w Lesie Osobowickim.
Dlaczego Wrocław? Gdy po 1945 r. miasto to znalazło się w granicach Polski, przybyło do niego wielu mieszkańców Kresów Wschodnich – przede wszystkim ze Lwowa i okolic – którzy w wyniku przesunięcia granic utracili swoje domy. Z tego samego powodu osiedlali się tutaj Sybiracy, którym dane było opuścić Związek Sowiecki, ale których powrót do rodzimych stron nie był już możliwy.
Zapisy na 5. Bieg Pamięci Sybiru odbywają się na stronie internetowej.