Trwają prace przy cerkwi w Kleszczelach

Cerkiew pw. Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny w Kleszczelach przechodzi prace konserwatorskie.

[fot. PWKZ/FB]

[fot. PWKZ/FB]

Świątynia, którą dziś podziwiamy ma niezwykle bogatą historię. Pierwsze prawosławne cerkwie powstały w Kleszczelach już od początku funkcjonowania miasta. Przez wiele lat główną świątynią była drewniana cerkiew pw. św. Mikołaja, ale w latach 70. XIX wieku, ze względu na rosnącą liczbę wiernych, podjęto decyzję o budowie nowej, większej cerkwi. Cerkiew pw. Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny została wzniesiona na miejscu zamkniętego w 1866 roku kościoła św. Zygmunta, z którego drewno wykorzystano do budowy nowej świątyni. Cerkiew ta, w odróżnieniu od wcześniejszych drewnianych budowli, została wykonana z trwałego materiału – jest murowana. Po zakończeniu budowy stała się cerkwią parafialną, a dotychczasowa świątynia św. Mikołaja – filialną.

Niestety, w 1944 roku cerkiew padła ofiarą działań wojennych. Dach uległ całkowitemu zniszczeniu, większość wyposażenia przepadła, a ikonostas został uszkodzony. Mimo tych strat, mieszkańcy szybko przystąpili do jej odbudowy. 

Dzięki trwającym pracom konserwatorskim, cerkiew odzyska dawny blask. Prace przy świątyni zostały dofinansowane przez Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. W 2024 roku parafia otrzymała dofinansowanie w wysokości 45 000 zł.

– Cieszą prace przy każdym zabytku, ale szczególnie przy tej wyjątkowej dla tego terenu cerkwi. Po zapoznaniu się ze stanem prac widzę, że jeszcze sporo konserwatorskich wyzwań przed wykonawcą, ale po ich zakończeniu ta cerkiew będzie kolejną zabytkową perełką Podlasia – mówił Adam Musiuk, Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków, który zapoznał się ze stanem trwających prac.

Zobacz również