Do pożaru doszło w jednym z domów w Szumowie. Straż pożarna została powiadomiona tuż przed godziną 18. Jak poinformowała "Super Express" Justyna Kłusewicz. rzeczniczka Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku, po przybyciu strażaków trwała reanimacja prowadzona przez członków rodziny. Straż pożarna kontynuowała reanimację do czasu przybycia ratowników medycznych.
Przyczyny pożaru nie zostały ustalone. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratury.

