Jeszcze w piątek wieczorem czas oczekiwania wynosił 47 godzin, a kolejka tirów dochodziła do Królowego Mostu. Bobrowniki to dziś jedyne przejście graniczne z Białorusią w Podlaskiem, z którego mogą korzystać ciężarówki. We wtorek rano zamknięto do odwołania sąsiednie przejście w Kuźnicy. gdzie po białoruskiej stronie powstało koczowisko migrantów, którzy próbują siłą sforsować granicę.
W sobotę rano oficer prasowy podlaskiej KAS st. asp. Maciej Czarnecki informował, że przed przejściem w Bobrownikach stoi 1200 ciężarówek. Podał, że w ciągu doby odprawiono na tym przejściu 550 ciężarówek wyjeżdżających na Białoruś.
Aby usprawnić ruch w tamtym rejonie, w Waliłach Stacji utworzona jest tzw. strefa buforowa. Gdy odprawiane są kolejne pojazdy z pierwszej części kolejki, sukcesywnie wpuszczane są do niej auta z drugiej jej części. Ruchem kieruje policja.
„Z uwagi na duże obciążenie przejścia granicznego w Bobrownikach, zalecamy kierowcom pojazdów ciężarowych aby, w miarę możliwości, wybierali inne przejścia graniczne do wjazdu na teren Białorusi” – apeluje w komunikacie Krajowa Administracja Skarbowa.
W najnowszym komunikacie KAS z godziny 13:09 podano, że czas oczekiwania na odprawę w Bobrownikach wynosi 45 godzin.