Gala 28. edycji konkursu odbyła się w Teatrze Wielkim w Warszawie. Statuetkę w kategorii najlepszy produkt budowlany odebrał przewodniczący rady nadzorczej Biaform SA Wojciech Strzałkowski.
- Otrzymując godło promocyjne "Teraz Polska" czujemy przede wszystkim dumę. Sukces Biaformu na co dzień buduje przeszło 300 pracowników. Za nami stoi prawie sto lat historii i tradycji produkcji sklejki. Dzięki naszej ciężkiej pracy, staliśmy się uznaną marką na rynku europejskim i azjatyckim. Teraz otrzymaliśmy potwierdzenie tego, iż dołączyliśmy do flagowych okrętów polskiej gospodarki - powiedział Wojciech Strzałkowski.
Warto przypomnieć, że w historii konkursu ledwie 20 podmiotów z Podlasia może poszczycić się tym tytułem (najwięcej firm jest z mazowieckiego i wielkopolskiego).
- Godło "Teraz Polska" to potwierdzenie przynależności Biaformu do gospodarczej elity polskich firm. To docenienie ciężkiej pracy naszej załogi i skuteczności działania na światowych rynkach - powiedział Bartosz Bezubik, prezes zarządu Zakładu Przemysłu Sklejek Biaform S.A.
Konkurs "Teraz Polska" jest organizowany od prawie 30 lat. Jego założeniem jest promowanie silnych, dobrych polskich marek.
- A sam (konkurs) jest dziś marką z tradycjami, a Polaków nie trzeba już przekonywać, że polskim markom warto zaufać. Dołączenie do wąskiego grona laureatów konkursu "Teraz Polska" oznacza przyjęcie funkcji ambasadora polskiej marki i polskiej jakości - tłumaczy Krzysztof Przybył, prezes zarządu Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego "Teraz Polska".
Laureaci konkursu mają prawo używać godła "Teraz Polska" na swoich produktach, ale też we własnych działaniach promocyjnych. Magia kwadracika z biało-czerwoną flaga jest tak wielka, że przekłada się to zwykle na wzrost zainteresowania daną firmą.
- Ten biało-czerwony znak jest powszechnie ceniony, Polacy mu ufają, a to wielkie społeczne zaufanie jest oczywiście ogromnym wyróżnieniem, ale i wielkim obowiązkiem. Tego zaufania nie można bowiem zawieść - dodaje Krzysztof Przybył.
Biaform SA to czołowy krajowy producent sklejki specjalistycznej. Rocznie wytwarza jej ok. 20 tys. metrów sześć. Ta wykorzystywana jest m.in. w budownictwie, transporcie, czy przemyśle meblarskim. Przeszło 60 proc. produkcji trafia na eksport (najwięcej do Europy i Azji, ale produkty z Białegostoku dostępne są też w Australii, czy Afryce). Firma w przyszłym roku obchodzić będzie swoje 100-lecie. Jednak jubilat wcale nie zamierza zachowywać się stosownie do wieku, ma dalekosiężne plany inwestycyjne. Obecnie trwają uzgodnienia administracyjne związane ze zmianą siedziby firmy i rozbudową zakładu. W nowym miejscu, przy nieznacznym wzroście zatrudnienia, produkcja ma wzrosnąć o prawie połowę. Co najważniejsze, nowa siedziba zagwarantuje też możliwość dalszego rozwoju w przyszłości. Firma obecnie mocno inwestuje w nowoczesny park maszynowy. Na początku tego roku za milion euro kupiła innowacyjną maszynę do centrowania belek. Dzięki niej z jednego pnia drewna uzyskuje teraz większą ilość materiału na sklejkę.