„Tarcza dla Pogranicza to bezzwrotne wsparcie finansowe kierowane do przedsiębiorców oraz innych podmiotów z branży turystycznej, którzy w wyniku wprowadzenia w okresie wrzesień 2021 r. – czerwiec 2022 r. stanu wyjątkowego, a następnie czasowego zakazu przebywania w strefie przygranicznej z Republiką Białorusi, ponieśli znaczące straty finansowe w prowadzonej na terenie objętym ograniczeniami działalności, a z różnych względów nie skorzystali w całości lub w części z pomocy publicznej udzielanej przez wojewodów w formie rekompensaty na podstawie ustawy z dnia 29 września 2021 r. o rekompensacie lub u których w okresie wrzesień 2021 r. – czerwiec 2022 r. nastąpił spadek przychodów ze sprzedaży o co najmniej 25% w stosunku do analogicznego miesiąca z okresu wrzesień 2018 r. – czerwiec 2019 r., a udzielona pomoc nie pokryła poniesionych szkód” – czytamy na stronie internetowej wojewody podlaskiego.
Wojewoda przypomina, że ten program skierowany jest przede wszystkim do firm które np. przekroczyły limity uzyskanej pomocy publicznej (de minimis – 200 tys. euro) i z tego powodu nie mogły skorzystać z wcześniejszych programów rekompensat. Teraz, dzięki zgodzi Komisji Europejskiej i zatwierdzeniu przez Radę Ministrów firmy te mogą otrzymać pomoc publiczną. Chodzi o firmy ze wskazanych w przepisach o rekompensatach branż (turystyka, gastronomia, hotelarstwo).
Zainteresowane firmy mają na złożenie wniosków 60 dni (do 23 czerwca 2023 r.). Decyzje o przyznaniu lub odmowie przyznania pomocy finansowej będzie podejmował wojewoda (w ciągu 30 dni). Pieniądze ma wypłacać Polski Fundusz Rozwoju.
Wojewoda Bohdan Paszkowski zachęca przedsiębiorców do zapoznania się z wnioskami, szczegółowymi uwarunkowaniami tarczy i do złożenia wniosków. Informacje szczegółowe znajdują się na stronie internetowej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Zatwierdzony w styczniu tego roku przez Komisję Europejską budżet programu to 21 mln euro (ok. 100 mln zł).