Celem prac było odnalezienie miejsc pochówku żołnierzy podziemia niepodległościowego Mieczysława Kaźmierskiego ps. Huragan i kpt. Władysława Łukasiuka ps. Młot. Poszukiwania na terenie po dawnym poligonie jednostki Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Jak informuje IPN, miejsce wytypowano na podstawie relacji świadków oraz kwerendy archiwalnej dotyczącej ukrywania na tym obszarze ciał ofiar zbrodni komunistycznych.
We wrześniu ubiegłego roku Zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN podczas pierwszego etapu prac poszukiwawczych odnalazł „jeden obiekt ziemny, który mógł być związany z wykonaną tam 21 września 1946 r. egzekucją na Mieczysławie Kaźmierskim”. Jednak w miejscach wytypowanych na podstawie analizy źródeł historycznych i dostępnych obrazowań terenu nie odnaleziono ludzkich szczątków.
Drugi etap prac archeologicznych przeprowadzono w dniach 9-13 maja 2022 r. Teraz pracownicy zespołu poszukiwawczego wytypowali miejsce na terenie dawnej strzelnicy KBW na tym poligonie. Do typowania posłużyły zachowane relacje świadków oraz materiały zgromadzone w śledztwie Okręgowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku.
W Jak głosi komunikat opublikowany po zakończeniu tych prac, „odnaleziono dwie mogiły, z których podjęto przemieszane szczątki przynajmniej sześciu osób. W dwóch przypadkach odnalezione kości czaszki noszą prawdopodobne ślady ran postrzałowych”.
Oprócz tego znaleziono zarys niewykorzystanej jamy grobowej. Jak tłumaczą pracownicy zespołu, „fakt braku pochówku należy prawdopodobnie wiązać z faktem buntu żołnierzy KBW, którzy podczas egzekucji jednego z członków podziemia antykomunistycznego nie zastrzelili skazanego, a egzekucję ostatecznie wykonał jeden z podoficerów, ukrywając ciało w nowej lokalizacji”.
Czy udało się odnaleźć szczątki dwóch poszukiwanych żołnierzy polskiego podziemia? Można to będzie powiedzieć dopiero po dokładnej analizie antropologicznej oraz badaniach genetycznych.
Źródło: IPN