- Zima to wyjątkowo trudny czas dla osób bezdomnych. My grzejemy się przy kaloryferach i narzekamy na zimno, oni próbują przetrwać w prowizorycznych szałasach, altanach czy nieogrzewanych pomieszczeniach. Możemy pomóc takim ludziom. Możemy pomóc wielu ludziom, którzy z różnych przyczyn utracili dach nad głową - piszą organizatorzy akcji "Podaruj koc bezdomnemu".
To trzecia już zbiórka zimowych przedmiotów. Podczas pierwszej i drugiej edycji zbiórki zebraliśmy wielki bus rzeczy. Chcemy powtórzyć ten sukces - mówi Olga Goździewska, jedna z organizatorek akcji.
W tym roku zbiórka trwa 20 listopada od godziny 9 do 15. Każdy może przynieść i zostawić przedmioty, które pomogą bezdomnym. Organizatorzy apelują, by przynosić koce, kołdry, poduszki, odzież zimową (szczególnie odzież męską: kurtki, swetry, rękawiczki, czapki, szaliki, skarpety, bieliznę, odzież termoaktywną), obuwie zimowe, ręczniki, środki piorące i myjące, worki na śmieci. Można również przynosić żywność trwałą (np. konserwy mięsne i rybne, kawę, herbatę, makaron, zupy i dania w słoikach) oraz witaminy czy leki typu polopiryna.
Rzeczy można przynosić do pięciu punktów w mieście. Studenci czekają na dary na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu w Białymstoku przy placu NZS 1.
Akcję kolejny raz wspiera sieć sklepów JAMA-m wszystko w Białymstoku. Są cztery wytypowane sklepy w Białymstoku, gdzie można przynosić rzeczy dla bezdomnych:
ul. Hallera 44,
ul. Zwycięstwa 10,
ul. Sienkiewicza 3,
ul. Wyszyńskiego 2B.
Zebrane w tym roku rzeczy zostaną przekazane podopiecznym Stowarzyszenia "Ku Dobrej Nadziei", które od wielu lat pomaga bezdomnym. A jeśli uda się zebrać więcej niż rok temu, pomożemy również podopiecznym innego białostockiego ośrodka pomagającego bezdomnym - mówi Olga Goździewska.