Dane wskazują, że kask noszony podczas jazdy hulajnogą lub rowerem może uratowac życie. Aż o 60 procent spada ryzyko ciężkich urazów, gdy masz kask na sobie.
W pierwszym półroczu 2025 roku do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego im. L. Zamenhofa w Białymstoku trafiło ponad 25 dzieci po wypadkach na hulajnogach elektrycznych – najczęściej z urazami głowy i twarzoczaszki.
Już wkrótce kaski ochronne będą obowiązkowe dla osób do 16. roku życia, poruszających się hulajnogą, rowerem lub innym urządzeniem transportu osobistego.
Ale to nie tylko kwestia przepisów – to kwestia zdrowia, rozsądku i odpowiedzialności.
- Kask to nie gadżet. Kask to nie kicz - podkreślają strażnicy miejscy. To najprostszy i najtańszy sposób, by uniknąć tragedii.