Solidarnościowe 1400 złotych od ZUS

To jest rządowa pomoc adresowana do tych, którzy stracili pracę z powodu koronawirusa. Dodatek solidarnościowy wynosi 1400 zł i jest wypłacany przez trzy miesiące. Osoby zarejestrowane jako bezrobotne muszą jednak pamiętać, że przyznanie tego dodatku zawiesza wypłatę zasiłku.

Wnioski można składać tylko drogą elektroniczną /fot. ZUS/

Wnioski można składać tylko drogą elektroniczną /fot. ZUS/

Jak informuje ZUS, o to nowe świadczenie mogą wnioskować osoby, z którymi po 15 marca 2020 r. pracodawca z powodu COVID-19 rozwiązał umowę o pracę za wypowiedzeniem lub uległa ona rozwiązaniu z upływem czasu, na który była zawarta. 

- Warunkiem otrzymania dodatku solidarnościowego jest też podleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę przez łączny okres co najmniej 60 dni w 2020 roku - informuje Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.

Jak informuje Katarzyna Krupicka, 21 czerwca, w pierwszym dniu obowiązywania przepisów o dodatku solidarnościowym, do oddziałów ZUS w całej Polsce zaczęły spływać wnioski o nowe świadczenie. W sumie do wszystkich placówek wpłynęło ich ponad 5 tysięcy, a w województwie podlaskim wpłynęło ich 121. 

- O świadczenie wnioski można składać wyłącznie drogą elektroniczną, czyli na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Dokument przesyła się tylko raz i na tej podstawie zostanie przyznany dodatek solidarnościowy na kolejny okres - mówi Katarzyna Krupicka.

Dodatku solidarnościowy to 1400 zł miesięcznie; przysługuje za okres nie dłuższy niż od 1 czerwca do 31 sierpnia 2020 r., a więc maksymalnie przez trzy miesiące. Można go otrzymać najwcześniej za miesiąc, w którym osoba uprawniona złożyła wniosek.

- Świadczenie to przysługuje również osobom bezrobotnym już zarejestrowanym w urzędzie pracy. Otrzymanie dodatku solidarnościowego oznacza zawieszenie wypłaty zasiłku dla bezrobotnych oraz stypendium na szkolenia lub podnoszenie kwalifikacji. Obowiązek powiadomienia powiatowego urzędu pracy o przyznanym dodatku solidarnościowym spoczywa na uprawnionym. W takiej sytuacji urząd pracy od następnego miesiąca zawiesi prawo do dotychczas wypłacanego zasiłku czy stypendium - wyjaśnia Katarzyna Krupicka.

Za osobę pobierającą dodatek solidarnościowy opłacane są składki emerytalna i rentowa a także składka zdrowotna. Płatnikiem składek na te ubezpieczenia jest ZUS. Nalicza je od kwoty dodatku solidarnościowego. Jednak składki nie pomniejszają wypłaty, ponieważ są finansowane z budżetu państwa.

Termin składania wniosków upływa 31 sierpnia br. Informacja o przyznaniu prawa do dodatku solidarnościowego lub decyzja o odmowie będą dostępne na PUE ZUS. W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku dodatek trafi na wskazane we wniosku konto bankowe w ciągu 7 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności, która była niezbędna do wydania decyzji.

Zobacz również