Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę około godz. 17. Dwóch chłopców w wieku 16 i 12 lat weszło na lód pokrywający jezioro Wigry w miejscowości Stary Folwark. Chłopcy odeszli dwieście metrów od brzegu. Tam lód załamał się pod nimi.
Akcja ratownicza była bardzo trudna. Młodszego z chłopców udało się wyciągnąć z wody dość szybko. Z kolei 16-latka odnaleziono dopiero około godz. 20. Dzięki reanimacji przywrócono czynności życiowe poszkodowanych. Chłopcy trafili do szpitala w Suwałkach.
Jak powiedział dyrektor suwalskiego szpitala wojewódzkiego Adama Szałanda na antenie TVN24 jeden z nich zmarł jeszcze w sobotę wieczorem, drugi w nocy z soboty na niedzielę. Jak podaje z kolei RM FM nastolatkowie przyjechali na Suwalszczyznę z Ukrainy.