1 lutego 2017 jest ostatnim dniem na rejestrację niezarejestrowanej jeszcze karty SIM. Wymaga tego wprowadzona w lipcu 2016 ustawa antyterrorystyczna, która ma zapewnić obywatelom Polski większe bezpieczeństwo.
Ale zanim zapewni, może nieźle narozrabiać. Na przykład domowe instalacje alarmowe również działają na kartę SIM. Jeśli właściciel karty zapomni ją zarejestrować, alarm przestanie działać.
- Alarm zachowuje się tak jak telefon komórkowy, ma te same funkcje. Działa na kartę SIM zakupioną u danego operatora. Taki alarm może wysłać SMS'a ze szczegółową informacją, gdzie doszło do naruszenia, czy to w pokoju, czy to w salonie, czy jest to zalanie, czy dym. Może także się uruchomić w trakcie włamania czy napadu. Wtedy alarm wysyła informacje ze szczegółową informacją, co się dzieje. Może poinformować także o zaniku prądu 230V, bo np. ktoś specjalnie mógł wyłączyć prąd i czekać aż się rozładuje akumulator przy systemie alarmowym. Tak więc kartę w takim alarmie także należy zarejestrować, gdyż alarm po prostu przestanie działać - informuje pracownik Systemów Alarmowych, Monitoringu, Kamer w Białymstoku
Rejestracji wymagają także karty SIM, które pozwalają działać takim sprzętom jak: terminale płatnicze np. na autostradach, elektroniczne tablice informacyjne na drogach, automaty z napojami, tracker GPS, kamery miejskie, czy też windy.
Jak zarejestrować kartę SIM?
Aby zarejestrować kartę należy udać się do salonu operatora komórkowego. Konieczne jest posiadanie numeru karty SIM. Numer ten można sprawdzić na karcie bądź też wysłać specjalny SMS, który podają poszczególni operatorzy.
Należy też przekazać swoje dane operatorowi, czyli imię i nazwisko, nr PESEL bądź też serię i nr dokumentu potwierdzającego naszą tożsamość. Cudzoziemcy powinni podać nr paszportu bądź też karty pobytu. Osoby, które ukończyły 13. rok życia również mogą zarejestrować kartę, jednak muszą posiadać dowód osobisty.
Co się stanie jeśli się spóźnimy?
Jeżeli nie zdążymy zarejestrować naszej karty nie należy wpadać w panikę. Karta będzie jedynie "zamrożona". Fakt, nie będzie można z niej wysłać SMS'a, zatelefonować czy też skorzystać z internetu. Ale bez problemu będziemy mogli postąpić z nią tak samo jak przed 2 lutego, czyli pójść się do salonu i tam "odmrozić" kartę lub skorzystać z innej opcji rejestracji jaką proponuje operator danej sieci komórkowej.
- Jeśli 2 lutego klient będzie wykonywał połączenie zostanie poinformowany o tym, że karta nie została zarejestrowana. Jeżeli numer zostanie zamrożony to wtedy będzie możliwość rozmowy z konsultantem na zasadzie automatycznego przekierowania. Taką kartę należy zarejestrować do dnia ważności konta, do tego dnia numer będzie zamrożony, do tego momentu najpóźniej należy go zarejestrować - mówi Michał, konsultant sieci Play.