Madro to dziś nowa jakość. W dawnej hali, gdzie kiedyś handel odbywał się na prowizorycznych ławach dziś mieszczą się różne kluby, siłownie, miejsca zabaw dla dzieci. W innych budynkach króluje "handel bazarowy", ale już w cywilizowanych warunkach: pod dachem, w cieple i wygodzie. A tam, gdzie kiedyś były wąskie alejki i stragany ciasno do siebie przylegające, dziś jest wygodny parking z kontrolowanym wjazdem i opłatami za parkowanie powyżej dwóch godzin.
Nowy rozdział w historii Galerii Madro dopisuje właśnie rozpoczęta budowa zupełnie nowego i - jak zapewnia inwestor - nowoczesnego budynku hali handlowej. Stanie w miejscu dotychczasowych straganów, które przeniesiono na cześć parkingową całego placu. Jedna kondygnacja, ponad 1400 metrów powierzchni użytkowej i miejsce dla 40 nowych stoisk handlowych.
- Powiększamy powierzchnię handlową Galerii Madro o nowoczesne miejsca dla naszych kontrahentów i klientów. Do końca bieżącego roku budowa powinna się zakończyć i połączy się z obecnie istniejącym obiektem - mówi Mariusz Moczulski, dyrektor handlowy spółki Madro Białystok.
Jak informuje dyrektor Moczulski miejsca w nowej części Galerii już są zarezerwowane. Swoje stoiska otworzą tam zarówno ci, którzy mieli dotychczas swoje stargany w tej części placu, jak i nowi kontrahenci. Stragany przeniesione z obecnego placu budowy zostaną tam także po zakończeniu inwestycji.
W sumie w całej Galerii Madro jest dziś 2400 metrów kwadratowych powierzchni handlowej, a działalność gospodarczą prowadzi tu obecnie ponad 240 kupców.