Środa, godz. 6:30 - ulica Krakowska a później plac Dmowskiego. Kamery monitoringu Centrum Aktywności Społecznej rejestrują całą dobę, ale tylko wtedy przez chwilę dojrzały młodą sarenkę. W centrum wielkiego miasta!
Na fejsbukowym profilu CAS zdjęcie z sarenką jest od kilkunastu godzin. Gdzie jest sarenka - tego zapewne nikt już nie wie. Miejmy nadzieję, że ominęła przeszkody, uniknęła zderzenia z samochodami i znalazła jakieś spokojne miejsce schronienia.
Ktokolwiek wie cokolwiek o losie białostockiej sarenki - może się tu (w komentarzu) dopisać...