ROZMOWA. 19-latka „ustrzeliła” mistrzostwo. Kariera sportowa stoi przed nią otworem

Ma zaledwie 19 lat, a już możemy mówić o niej jako o mistrzyni. Alicja Śmietańska z KS Kaliber Białystok wygrała Superfinał podczas prestiżowych zawodów strzeleckich rozgrywanych w stolicy Podlasia - Polish Open Kaliber 2021. Nam opowiedziała o pasji do sportu i szczególnej miłości do strzelectwa.

Alicja Śmietańska wygrała Superfinał Polish Open Kaliber 2021 [fot. Patryk Śledź/bia24.pl]

Alicja Śmietańska wygrała Superfinał Polish Open Kaliber 2021 [fot. Patryk Śledź/bia24.pl]

Za nami 22. edycja zawodów strzeleckich Polish Open Kaliber. W imprezie sportowej wzięło udział niemal 400 zawodników z 13 krajów świata oraz mnóstwo kibiców (Szczegóły zawodów opisaliśmy w artykule pt. "22. edycja Polish Open Kaliber"). W wielkim Superfinale tych prestiżowych rozgrywek wygrała Alicja Śmietańska - podopieczna KS Kaliber Białystok. Zapytalismy ją m.in. o to jak zaczęła się jej przygoda ze sportem.

Bia24: Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sportem? Kiedy narodziła się szczególna więź do strzelectwa? 

Alicja Śmietańska: Od najmłodszych lat interesowałam się sportem. Razem z tatą oglądaliśmy w telewizji relacje z różnych wydarzeń, między innymi skoki narciarskie czy mecze piłki nożnej. Odkąd pamiętam sport mnie pasjonował. Na początku mojej nauki w gimnazjum, tata zaproponował, że może pójdziemy na strzelnicę. Poszliśmy i bardzo mi się ta forma spędzania czasu spodobała.

Co jest według Ciebie takiego fascynującego w tej dyscyplinie sportu? 

Podoba mi się to, że jest spokojny, statyczny. Uważam, że strzelectwo jest dyscypliną sportu bardzo przystępną, dla każdego, bez względu na predyspozycje/warunki fizyczne. W strzelectwie toczy się walkę z samym sobą, ale tak jak i w innych dyscyplinach należy być dobrze przygotowanym fizycznie. Warto zadbać o lepszą wydolność swojego organizmu. W tym sporcie bardziej niż siła mięśni, liczy się ich wytrzymałość. Strzelectwo trenuję już od 6 lat, więc zaczynałam mając ich 13.

Wydaje się, że strzelectwo to dyscyplina sportu, która jest wciaż mało popularna, chociażby w porównaniu do znanej każdemu pilki nożnej. Jak osoby z Twojego otoczenia postrzegają strzelectwo i regują na fakt, że stało się pasją bardzo młodej dziewczyny?

Kiedy zaczynałam swoją przygodę ze strzelaniem, to faktycznie moim znajomi byli zdziwieni. Pytali skąd taka decyzja, dlaczego akurat taka dyscyplina sportu, wciąż mało rozpromowana. Dziwili się też, że decyduje się na jej uprawianie dziewczyna. Jednak w środowisku strzelców nie jest to nic nadzwyczajnego. Można śmiało powiedzieć, że nawet jest więcej juniorek niż juniorów uprawiających strzelectwo.

Wystartowałaś w prestiżowych zawodach Polish Open Kaliber i zdeklasowałaś rywali. Jak się czuje 19-latka, która staje na pierwszym miejscu podium?

Prawdę mówiąc byłam niesamowicie skupiona na tym, co robię. Starałam się oddać każdy strzał najlepiej, jak tylko potrafię no i tak się stało, że wygrałam. Jakie emocje mi towarzyszyły? Hmmm...Były na pewno bardzo duże. Powiem, że w życiu nie czułam takiego stresu, jednak już pod koniec zawodów czułam, że nagroda jest naprawdę blisko. Wygrałam samochód - Peugeota 206. Dobrze się składa, ponieważ prawo jazdy mam od roku, także będę dojeżdżać na białostocką uczelnię z Supraśla, ponieważ tam na co dzień mieszkam.

Wygrana motywuje do dalszej pracy? 

Oczywiście, że tak! Zwycięstwo w zawodach dało mi większą pewność siebie. Polecam tę dyscyplinę sportu każdemu. Zawsze warto przyjść na strzelnicę i spróbować, zobaczyć czy taka forma sportu przypadnie do gustu.

Co zrobić, by zacząć strzelać?

Wystarczy zgłosić się na strzelnicę przy ulicy Grunwaldzkiej 18. Trenerzy wszystko wytłumaczą i pokażą. Na pewno każdemu uda się prędzej czy później trafić w dziesiątkę. Tym, którzy nie mają pomysłu na prezent dla bliskiej osoby, polecam vouchery na strzelanie.

Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów.

Dziękuję.

Zobacz również