VIDEO. Nieleczone jest główną przyczyną zgonów na świecie. Prof. Edyta Zbroch o nadciśnieniu tętniczym

Nieleczone nadciśnienie tętnicze może istotnie wpłynąć na pracę serca, stopniowo uszkadza wszystkie narządy. Jak mówi prof. Edyta Zbroch, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Hipertensjologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, nadciśnienie tętnicze to przede wszystkim choroba cywilizacyjna. Styl życia, czyli nieodpowiednia (niezdrowa) dieta, brak aktywności fizycznej, nadużywanie alkoholu, nadużywanie nikotyny, dieta z dużą zawartością soli - to są przede wszystkim te czynniki ryzyka, które mogą doprowadzić do rozwoju nadciśnienia tętniczego

W Polsce około 30 proc. osób ma nadciśnienie tętnicze, wynika to z raportu NFZ, czyli te osoby wiedzą, że zmagają się z tą chorobą. Natomiast jak mówi w rozmowie z naszym portalem prof. Zbroch, wiele osób nie wie, że ma nadciśnienie tętnicze. W większości przypadków chorobę wykrywa się przez przypadek. Jak dodaje prof. Zbroch - Nadciśnienie tętnicze to choroba podstępna, ponieważ nie ma takiego jednego charakterystycznego objawu, który wskazywałby, że pacjent ma nadciśnienie tętnicze.

- Mamy dwie formy leczenia nadciśnienia, ta którą pacjent ma wprowadzić to jest leczenie niefarmakologiczne, tak zwana modyfikacja stylu życia. Chodzi o wyływ na te wszytskie czynniki ryzyka. Czyli przede wszytskim o włączenie aktywności fizycznej czy zastosowanie odpowiedniej diety, rzucenie palenia, nienadużywanie alkoholu, redukcja masy ciała - mówi prof. Zbroch.

Drugą formą leczenia nadciśnienia tętniczego jest leczenie farmakologiczne. Jeżeli postać nadciśnienia jest łagodna, to modyfikacja stylu życia może wpłynąć na to, że nie będzie trzeba stosować tabletek, ale oczywiście wskazane będą regularne kontrole. 

Optymalne ciśnienie wynosi poniżej 140/90. Jeśli urządzenie wskazuje wyższe wartości, a te dłużej się utrzymują, to konieczna jest wizyta u lekarza.

 

O przyczynach, objawach, prawidłowych pomiarach ciśnienia i przede wszystkim profilaktyce mówi prof. Edyta Zbroch. Zachęcamy do obejrzenia rozmowy.

Zobacz również