Restauracje i fryzjerzy zaczną działać już za tydzień?

Minister rozwoju zapowiada, że restauracje i salony fryzjerskie prawdopodobnie zostaną otwarte w  połowie maja.

Źródło: pixabay.com

Źródło: pixabay.com

Od kwietnia restauracje, bary, kawiarnie i salony fryzjerskie są zamknięte. Lokale gastronomiczne co prawda nadal mogą świadczyć usługi na wynos, jednak ich właściciele przyznają: to nie to samo, co zaprosić gości osobiście. Ich dochody spadły niemal do zera. Całkowicie za to pozbawieni możliwości zarabiania są pozbawieni fryzjerzy. Dlatego i jedni, i drudzy z niecierpliwością czekają na decyzję rządu, kiedy będą mogli znów zacząć działać.

Prawdopodobną datę podała na antenie RMF FM Jadwiga Emilewicz, wicepremier i minister rozwoju. Według niej już za tydzień mają zostać częściowe otwarte bary, kawiarnie i restauracje - ale tylko w części ogródkowej i z pewnymi ograniczeniami.

Początkowo będzie możliwe przyjmowanie gości tylko w kawiarnianych ogródkach. A i tu stoliki będą musiały być oddalone od siebie przynajmniej o dwa metry. Niedopuszczalna też będzie samoobsługa. Każdy lokal będzie musiał zatrudniać kelnerów.

Jak powiedziała na antenie RMF FM Jadwiga Emilewicz, prawdopodobnie 18 maja otwarte mają zostać także zakłady fryzjerskie i kosmetyczne.

Możliwe jest wtedy także poluzowanie limitu pasażerów w komunikacji miejskiej.

Zobacz również