- Gdy wpłynął wniosek Wojewódzkiego Szpitala w Białymstoku procedowaliśmy go jak najszybciej, ponieważ mamy świadomość, że respiratory to sprzęt, który jest bardzo potrzebny szczególnie teraz, w czasie panującej epidemii koronawirusa - zaznacza Marek Malinowski, członek Zarządu Województwa Podlaskiego.
Respiratory są bardzo potrzebne szpitalowi. Zwłaszcza teraz: - Respiratory w dobie walki z koronawirusem są najbardziej potrzebnym sprzętem. A my przekazaliśmy dwa respiratory szpitalowi jednoimiennemu w Łomży, musieliśmy więc uzupełnić naszą bazę - mówi Cezary Nowosielski, dyrektor WSZ.
Nowe respiratory do Śniadecji dotarły w środę i w momencie przekazana dotacji były instalowane.
- Dwa z nich zastąpią całkowicie wysłużone kilkunastoletnie respiratory, które mimo wszystko nie zostaną skasowane, a będą służyły jako zapasowe do leczenia chorych w przypadku zakażenia koronawirusem na dodatkowych stanowiskach, które uruchamiamy - opowiada dr Piotr Gałkin, kierownik Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii.
Nowe respiratory uzupełnią bazę sprzętową Śniadecji. Działający w jej ramach Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii dysponuje obecnie 15 łóżkami nowocześnienie wyposażonymi dla tzw. pacjentów wentylowanych.
- Dzięki takiej pomocy jak ta dzisiejsza uruchomiliśmy 15 dodatkowych łóżek. Dysponujemy także kilkunastoma stanowiskami rozsianymi po różnych oddziałach - wyjaśnił dr Piotr Gałkin.