„Mamy to, kolejny rekord został ustanowiony! Dziękujemy wszystkim i niech blues pozostanie z Wami” – napisali organizatorzy tuż po godzinie 23 w na Facebookowym profilu „Podlaski maraton bluesowy”. Na zdjęciu zegar, który odliczał czas przez cały koncert; pokazuje czas: 32 godziny i 48 sekund.
Rekord grania bluesa non stop, pobito w Białymstoku po raz piąty. W 2018 roku, gdy odbył się pierwszy maraton, rekord wynosił 28 godzin. 32 godziny bluesa na żywo – t był plan na bieżący rok. Koncert rozpoczął się w sobotę o godzinie 15; zakończył się po godz. 23 w niedzielę. Podczas bicia rekordu wystąpiło ponad 20 zespołów z Polski, Litwy, Hiszpanii i USA.
Bicie rekordu odbywa się dzięki partnerstwu Białostockiego Stowarzyszenia Miłośników Bluesa i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.