Władze Białegostoku zamówiły cztery tysiące takich pudełek. W pudełku umieszcza się kartkę z najważniejszymi dla życia seniora informacjami: jakie leki przyjmuje senior, kiedy je przyjmuje, do kogo zadzwonić, kogo poinformować o stanie zdrowia, komu przekazać klucze oraz inne przydatne wskazówki, które pomogą ratownikom zorientować się jak pomóc gospodarzowi.
- To coś, co warto mieć w domu. Wzorem innych miast w Polsce wyszliśmy z założenia, ze takie informacje można umieszczać w takim pudełeczku. Wystarczy wypełnić specjalną kartę informacyjną, włożyć ją do pudełka i umieścić je w lodówce. Na lodowce należy przyczepić magnes, by każdy kto do nas dotrze do domu, jakby nam coś się stało wiedział, że w lodówce znajduje się pudełko z tego typu informacjami - mówi Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku.
- Zaczynamy od Klubu Seniora. Będziemy te pudełka rozdawać osobom zainteresowanym. To jest dopiero początek. Ponieważ będziemy je sukcesywnie zamawiać i rozdawać - mówi Zdzisława Sawicka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku
Po pudełka życia można też zgłaszać się do Urzędu Miejskiego przy Słonimskiej 1, przy ul. Bema 60/1, dodatkowo mają je: Uniwersytet Trzeciego Wieku, Uniwersytet Aktywnego Seniora, organizacja Klanza oraz inne organizacje pozarządowe zajmujące się seniorami. Do osób potrzebujących i do osób, które nie wychodzą z domu dotrą osoby z PCK i Caritas.
- Na pewno przyda nam się takie pudełko. Zapisać telefon do syna czy do kogoś innego. Mieszkam sama, choruję i może się zdarzyć taka sytuacja, że po prostu będzie trzeba powiadomić kogoś, że jestem w szpitalu. Wiadomo, jak człowiek chory to różnie może być- mówi - Maria Piszczatowska, seniorka. - Cieszę się, że ktoś pomyślał o naszych staruszkach, dziadkach i babciach.