Akcja rozpoczęła się pod koniec kwietnia. Laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku przebadało w 37 placówkach zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku oraz w domach pomocy społecznej łącznie 1196 osób.
- Wszystkie wyniki badań wyszły ujemne. Zostało nam jeszcze 11 placówek i 1154 osoby do przebadania. Dziennie wykonujemy 50 dodatkowych testów, właśnie dla pracowników dpsów i zoli. Możliwości laboratorium to ok. 170 prób na dobę - informuje Paweł Buczko, zastępca dyrektora WSSE w Białymstoku.
Wymazy pobierają terytorialsi
W akcję zaangażowana jest 1. Podlaska Brygady Obrony Terytorialnej.
Do pobierania wymazów delegowani są żołnierze-ratownicy medyczni, którzy ukończyli specjalistyczne szkolenie.
- Mamy do dyspozycji 11 zespołów wymazowych. Działamy nie tylko na terenie województwa podlaskiego - dziś jeden zespół jest również na Śląsku, wcześniej wspieraliśmy także województwo mazowieckie - mówi dowódca 1. PBOT płk Sławomir Kocanowski.
DPSy i ZOLe zabezpieczone
Dyrektor PDSu przy ul. Baranowickiej w Białymstoku Wojciech Jocz zapewnia, że placówka wprowadziła wszelkie obostrzenia, które mają zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
- Zapewniamy opiekę dla ponad 300 osób. Kiedy w całej Polsce obowiązuje hasło "Zostań w domu? - my przez cały czas epidemii pracujemy na pełnych obrotach, staramy się stworzyć takie warunki, aby nasi mieszkańcy byli bezpieczni. Podjęliśmy wiele działań: ograniczyliśmy odwiedziny w domu, również kontakty pomiędzy poszczególnymi zespołami. Pracownicy pracują wyłącznie tutaj. Przeszkoliliśmy ich z przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się zakażeń, pozyskaliśmy środki ochrony osobistej - mówił na konferencji Wojciech Jocz.
Zakończenie wykonywania testów pracownikom domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych planowane jest na 4 czerwca.