Pożar hali na ul. Jagiełły

Pożar wybuchł dziś (4.12) przed godziną 12. Cała hala stanęła w ogniu, zapalił się też przylegający do hali budynek mieszkalny. Strażacy starają się opanować ogień i nie dopuścić do przeniesienia żywiołu na sąsiednie budynki. 

Oficer dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa poinformował, że w akcji gaszenia pożaru bierze udział 12 zastępów strażaków. Akcja obecnie polega na gaszeniu płonących budynków. Płone hala i przylegający do niej budynek.      

Policja informuje, że „na ten moment nie ma informacji o osobach poszkodowanych”. 

AKTUALIZACJA - godz. 17:00

Hala sportowa spłonęła doszczętnie, konstrukcja zawaliła się. Spłonął też budynek mieszkalny przylegający do hali. W hali były rozgrywane zawody w badmintona, odbywały się tam także treningi klubowe. Przyczyny pożaru będzie ustalała policja, na razie nie wiadomo co spowodowało pożar i dlaczego rozprzestrzenił się tak szybko. Potwierdziły się informacje, że żadna osoba nie ucierpała w wyniku pożaru. Ustalono, że w momencie wybuchu pożaru w obiekcie były trzy osoby. Udało im się bezpiecznie wyjść na zewnątrz.