Poświąteczna gorączka zakupów (FOTO)

Tłumy w galeriach, brak miejsc parkingowych i ogromne kolejki do kas - scenariusz poświątecznego wtorku.

Kolejka do skrętu pod Galerią Alfa

Kolejka do skrętu pod Galerią Alfa

Gorączka zakupów kojarzy się nam z okresem przedświątecznym. Jednak coraz częściej jesteśmy świadkami, że okres tuż po świętach ściąga do sklepów rzesze klientów.

Szczególnie we wtorkowe popołudnie białostoczanie tłumnie wybrali się na zakupy. Jedni po to, aby kupić niezbędne rzeczy, inni żeby skorzystać z wszechobecnych sezonowych wyprzedaży.

Zapytani sprzedawcy potwierdzali, że poświąteczny ruch jest na pewno dużo większy. Dużo więcej klientów przybyło do galerii. Wczoraj był bardzo intensywny dzień a dziś jest już spokojniej, przynajmniej przed 15. Jak będzie później, gdy wszyscy wrócą już z pracy?

- Na tą chwilę jest na pewno mniej osób niż we wtorek. Zdecydowanie mniej. Wczoraj od rana było bardzo dużo ludzi. Klienci często skarżyli się, że jest straszny korek. Trudno było wyjechać, wjechać a zająć miejsce parkingowe to już odrębna kwestia. Przez cały dzień wszędzie kolejki były duże - opowiada pani Ania ze stoiska "U Lodziarzy Wytwórnia Lodów Prawdziwych" w Atrium Biała.

Kolejki w każdej galerii były tak samo tłumne. Lokale gastronomiczne przeżywały oblężenie. Nawet dzieci rezygnowały z wymarzonych łakoci, ze względu na długi czas oczekiwania. 

Galeria

Zobacz również