Pomagają od pierwszych dni wojny. Teraz szukają nowego miejsca na magazyn

Centrum Pomocy Ukraińcom mieszczące się przy ul. Jurowieckiej 21 w Białymstoku mogło przestać działać lada dzień, bowiem do końca kwietnia wolontariusze mieli opuścić dotychczasowy lokal. Okazało się jednak, że termin jego działania został przedłużony o miesiąc. Aczkolwiek wolontariusze nadal szukają nowego magazynu, który pozwoli im działać długofalowo.

[fot. Grupa na Facebooku - Pomoc dla Ukrainy - Białystok]

Zgrali się, by pomagać najbardziej potrzebującym, tym, którzy uciekają do naszego kraju przed piekłem wojny, jakie objęło ich ziemię. Stworzyli zespół wolontariuszy i pomagają uchodźcom z Ukrainy. Jednak z końcem maja wolontariusze muszą opuścić dotychczasowe lokum przy ul. Jurowieckiej 21 i potrzebują nowego miejsca, które będzie mogło posłużyć za magazyn do przechowywania darów.

Z wolontariuszami z Jurowieckiej współpracuje Stowarzyszenie "Czysty Świat", które zajmuje się m.in. transportami darów bezpośrednio na Ukrainę.

- Jesteśmy w drodze na Ukrainę, mamy zapakowanego całego busa. Wieziemy ponad półtorej tony towaru, w tym środki ochrony osobistej, medykamendy m.in. dla hospicium w Vasylkowie. To auto zostanie później przekazane na potrzeby ukraińskie - mówi w rozmowie z naszym portalem Marcin Obałek z Fundacji "Czysty Świat".

Jak dodaje, wolontariusze szukają nowego miejsca na działalność. Utworzony przez nich punkt szybko zyskał uznanie wśród przebywających w Białymstoku Ukraińców, ponieważ jest to miejsce, w którym mogą otrzymać kompleksowe wsparcie - od żywności po ubrania.

Teraz największym wyzwaniem jest znalezienie nowego lokalu. To miejsce powinno być duże, dobrze zlokalizowane, żeby osoby potrzebujące z łatwością mogły się do niego dostać. Magazyn może być w innym miejscu, a sam punkt wydawania w innym lokum, ale istotne jest to, aby te miejsca były w pobliżu centrum.

- Szukamy hali, miejsca, nie tylko, żeby składować tam rzeczy, ale też, by w miarę godnych warunkach można było tę pomoc przekazywać potrzebującym - mówi Obałek.

Jak ważne jest wsparcie widać po pułkach w punkcie zbiórki, które po kilkunastu minutach od otwarcia centrum pomocy, są już praktycznie puste. Jedzenie przekazują zarówno prywatni darczyńcy, jak i firmy.

Obecnie grupa na Facebooku - Pomoc dla Ukrainy - Białystok - liczy już ponad 11,7 tysiąca członków chętnych nieść pomoc poszkodowanym w wojnie.

Niezbędne rzeczy można przynosić póki co do magazynu przy Jurowieckiej 21 w Białymstoku (od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00-18:00 i w soboty od 9:00 do 15:00).

Oprócz lokum, potrzebne są także pojazdy: - Mówimy o busach i minivanach, autobusach czy starych autosanach, które są najczęściej wycofywane przez gminy, ale są sprawne technicznie - dodaje Marcin Obałek z Fundacji "Czysty Świat".

Jest również prowadzona zbiórka pieniędzy, z których można finansować konkretne potrzeby uchodźców.