Podczas briefiengu prasowego, Szymon Hołownia, który jest liderem podlaskiej listy wyborczej Polski 2050 do Sejmu odniósł się do Jacka Sasina, który ma być "jedynką" Prawa i Sprawiedliwości. Określił go "spadochroniarzem" przez brak powiązań z województwem. Przyznał, że nie mógł sobie wyobrazić lepszego kontrkandydata. "Czego się nie dotknie, jest w stanie popsuć" - określił ministra aktywów państwowych.
- Przedsiębiorca, który płaci podatki i zatrudnia ludzi, nie może być dla rządu potencjalnym przestępcą. Przedstawiliśmy konkretny plan dla przedsiębiorców: VAT od zapłaconej faktury, wakacje zusowskie, przejrzyste przepisy podatkowe zmieniane nie częściej niż raz w roku, zwolnienie płatne przez ZUS od pierwszego dnia - dodał Szymon Hołownia.
Przewodniczący Polski 2050 Szymona Hołowni zaznaczył, że najważniejszymi kwestiami dla Polaków są usługi publiczne, na które jego ugrupowanie ma rozwiązania. "Podlasie zasługuje na coś więcej, niż spadochroniarstwo politycznego nieudacznictwa. Dzisiaj Podlasie powinno oznaczać bezpieczeństwo polskich firm, prowadzenia tu działalności. Podlasie to żadna „Polska B". Usługi publiczne - lekarz, szkoła, transport publiczny powinny być na odpowiednim poziomie. O tym wszystkim będziemy mówić Wam podczas tej kampanii wyborczej" - podkreślił Hołownia.
Maciej Żywno, szef podlaskich struktur Polski 2050 Szymona Hołowni i kandydat do Senatu RP, przedstawił podlaskich kandydatów z ramienia jego ugrupowania. - To jest lista osób, które wcześniej nie były w żadnych partiach. Startują do Sejmu po raz pierwszy, ale jednocześnie mają bogate doświadczenie zawodowe czy społeczne - mówił.
Na liście Trzeciej Drogi z województwa podlaskiego (okręg nr 25) znaleźli się oprócz Szymona Hołowni m.in. przedsiębiorczyni Barbara Okuła, przedstawiciel Forum Mniejszości Podlasia Aleksander Wasyluk czy suwalski radny Adam Ołowniuk.