- Za nami dwa lata trudnej i ciężkiej pracy, z której należy się rozliczyć. W skrócie można by je zamknąć w trzech punktach: naprawa finansów, odbudowa wizerunku oraz współpraca z samorządem - rozpoczął swoje wystąpienie przed delegatami prezes Podlaskiego ZPN Sławomir Kopczewski.
Jeszcze dwa lata temu związek działał w oparciu o kredyt, a na rachunku było ponad 100 tys. zł na minusie. Stąd decyzja o pilnym wdrożeniu planu oszczędnościowego. Zmieniono siedzibę na tańszą w utrzymaniu, ale za to w centrum Białegostoku. Powodzeniem zakończyły się negocjacje z klubami dotyczące spłat zaległości. Wprowadzono bardziej szczegółowy rejestr wydatków, ale też cykliczny audyt finansów. W efekcie po około pół roku po wyborach pierwszy raz od lat budżet Podlaskiego ZPN zaczął się bilansować. W chwili obecnej wynik finansowy jest już dodatni, a audyt ocenia sytuację jako stabilną.
- Dobry stan finansów związku pozwala nam spokojnie funkcjonować. Dzięki temu możemy jako związek stopniowo przejmować na siebie część opłat z klubów. Wszystko po to, by rozgrywki na najniższych szczeblach oraz zawody dziecięce i młodzieżowe, były zwyczajnie tańsze - dodaje Ryszard Andrzejewski, przewodniczący Komisji Rewizyjnej Podlaskiego ZPN.
I tak związek przejął na siebie z klubów m.in. koszty opłat za obserwatorów na meczach seniorskich (23 tys. zł ), za weryfikację boisk (35,5 tys. zł), zniósł opłaty za kartki w meczach młodzieżowych, pokrywa też koszty szkoleń trenerów dzieci i młodzieży (jednorazowo uczestniczy w nich 150-200 osób, odbyły się już cztery takie szkolenia). Po stronie Podlaskiego ZPN są też opłaty sędziowskie w powstałej niedawno drugiej lidze futsalu (ok. 20 tys. zł za sezon).
Niedługo wszystkie kluby IV ligi otrzymają kamery video do nagrywania swoich meczów, wraz z potrzebnym oprogramowaniem (31.500 zł). Od kilku tygodni kluby z ligi okręgowej biorą już udział w regionalnym programie Pro Junior System. Ten zakłada premie finansowe dla klubów, które najchętniej korzystają z młodzieżowców (a w szczególności wychowanków). Zespół, które w danym sezonie najczęściej będzie wystawiać zawodników poniżej 21 roku życia może liczyć na "bonus" w wysokości 9 tys. zł (odpowiednio 7 tys. zł i 4 tys. zł za II i III miejsce). Związek wspiera kluby w codziennej pracy - za 130 tys. zł kupiono np. piłki dla klubów szkolących młodzież, finansuje nagrody, przekazał na dofinansowanie klubów Klasy Okręgowej oraz Klasy A - 40 tys. zł.
Związek mógł pochwalić się też tym, że prawie 20 działaczy z Podlasia działa w strukturach PZPN. W ścisłym kierownictwie, wiceprezesem PZPN ds. piłki profesjonalnej jest Cezary Kulesza (Jagiellonia Białystok). Podlasie też coraz częściej jest miejscem rozgrywania meczów o randze międzynarodowej. Za najważniejszy należy uznać spotkanie pierwszych reprezentacji kobiet Polski i Litwy (Łomża, czerwiec 2017), U-15 chłopców Polska: Irlandia (Łomża, Wysokie Mazowieckie; listopad 2016) oraz niezwykle prestiżowy turniej im. Włodzimierza Smolarka, będący Mistrzostwami Polski reprezentacji wojewódzkich rocznika 2003 (lipiec 2017, Suwałki). W 2017 r. w Bielsku Podlaskim odbył się konwent samorządowo-piłkarski.
Uczestniczyło w nim ponad stu samorządowców z regionu, z marszałkiem województwa Januszem Leszczyńskim na czele i prezydentami największych miast regionu. Było to pierwsze tego typu spotkanie w województwie i jedno z pierwszych w Polsce. Niedawno w Białymstoku - także po raz pierwszy w historii - na zaproszenie związku gościli prezesi wszystkich wojewódzkich związków piłkarskich.