-To akcja, która ma dobre korzenie i szczytny cel. A celem jest zdrowie i życie ludzkie. Dlatego już nie wyobrażamy sobie, że moglibyśmy w tej pięknej idei nie uczestniczyć - mówi rektor Politechniki Białostockiej, prof. Lech Dzienis.
Podpisanie umowy współpracy pomiędzy Politechniką Białostocką, a Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy /fot.BIA24/
W tym roku na licytację podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafią dwa fanty. To roboty Photon, stworzone przez studentów, a obecnie już absolwentów Politechniki. Photon to robot uczący programowania, zabawka XXI wieku. Od kilku tygodni jest już nie tylko studenckim projektem, ale komercyjnym produktem dostępnym w największych sklepach sieciowych.
Do wylicytowania będą dwa roboty. Jeden z nich jest produktem służącym do programowania, taki jak te dostępne w sklepach. Jego cena sklepowa to 799 zł. Drugi Photon to egzemplarz unikatowy. Jest ostatnim ze stworzonych przez Photon Entartainment prototypem wydrukowanym w technologii 3D. Ale jest jeszcze coś co sprawia, ze jest jedyny w swoim rodzaju.
-Ten prototyp został zaprogramowany przez księżną Kate, podczas jej lipcowej wizyty w Polsce z księciem Williamem. Okazała mu także wiele czułości serdecznie głaszcząc po głowie - mówi dr. Maciej Kopczyński, współzałożyciel Photon Entertainment.
dr. Maciej Kopczyński przekazał prototyp Photona zaprogramowany przez księżną Kate /fot. BIA24/
Politechnika Białostocka stworzyła także nową stronę internetową białostockiego sztabu WOŚP. Ma nowy wygląd, jest bardziej czytelna i znajdują się na niej wszystkie najpotrzebniejsze informacje. To ważne tym bardziej, że organizatorzy białostockiego finału namawiają wszystkich do przyłączenia się do wspólnej organizacji wielkiego finału. W sztabie wciąż brakuje ludzi.
- Szukamy pogodnych, energicznych osób, które pomogą nam w organizacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Sprawy głównego koncertu mamy już domknięte, ale pozostało wiele imprez towarzyszących. Każde ręce do pracy się przydadzą tym bardziej, że te ostatnie dwa tygodnie to będzie szalony czas - mówi Michał Wieteska, przewodniczący białostockiego sztabu WOŚP.
Do 2 stycznia 2018 roku, mogą się także zgłaszać osoby chętne do kwestowania. Potrzebnych jest 400 wolontariuszy do chodzenia z puszkami, obecnie zgłosiło się 250 osób. Poprzednia Orkiestra była rekordowa pod względem zebranych pieniędzy. W Białymstoku udało się zebrać 400 tysięcy złotych. Im więcej wolontariuszy, tym większa szansa na pobicie tej kwoty. Zbliżający się 26. Finał WOŚP odbędzie się 14 stycznia, a jego celem będzie pozyskanie środków "dla wyrównania szans w leczeniu noworodków". Szczegóły i atrakcje białostockiego wydarzenia zostaną ujawnione tuż po świętach.
Białostocki sztab WOŚP namawia wszystkich do pomocy w organizacji wielkiego finału /fot. BIA24/
