Podlascy celnicy, kontrolując paczki jednej z firm przewozowych, natknęli się na nielegalną przesyłkę. W kartonach odkryli 2 tys. wkładów do maszynek opatrzonych znakami znanej światowej marki.
fot. Krajowa Administracja Skarbowa
Jakość wykonania maszynek wzbudziła podejrzenia mundurowych. Zarekwirowali towar i zatrzymali przedstawiciela firmy przewozowej, w celu złożenia wyjaśnień. Po przeprowadzonej ekspertyzie, producent maszynek, których nazwa została użyta, potwierdził, że znaleziony towar to podróbki. Złożył też wniosek o ściganie i ukaranie osób zamieszanych w sprawę.
Dochodzenie zostało już wszczęte, a po wstępnych ustaleniach wiadomo, że maszynki - jako oryginalne - miały trafić na jeden z białostockich bazarów.