Podlaskie Zbiory Cyfrowe, czyli pełna kultura w internecie

Trudno uwierzyć, że na taki krok trzeba było czekać aż do dziś. W dobie powszechnego dostępu do internetu zbiory starych fotografii, filmów i nagrań dźwiękowych dokumentujących minione lata stają się dobrem powszechnym. W Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury dopiero obecna ekipa zrozumiała, jakie znaczenie może mieć upowszechnienie zbiorów. Tak powstał portal podlaskiezbiorycyfrowe.pl. Jeszcze ciekawsze jest, że projekt digitalizacji zbiorów połączył dwie placówki kultury: WOAK i Książnicę Podlaską.

Prezentacja strony internetowej /fot. Bia24/

Prezentacja strony internetowej /fot. Bia24/

Wchodzę na stronę podlaskiezbiorycyfrowe.pl i przenoszę się w świat miniony. Czarno-białe zdjęcia, nagrania dźwiękowe, filmy vhs. Klikam ikonkę "filmy" - przenoszę się w świat występów Kurpi Zielonych, przeglądów tanecznych organizowanych w latach 90. ubiegłego wieku. Można obejrzeć bez wychodzenia z domu, bez czekania, szukania w magazynach. 

Projekt nazywa się Podlaskie Zbiory Cyfrowe - wartość projektu 240 tys. złotych, przekazane z kasy ministerstwa kultury w ramach programu "Kultura Cyfrowa". Digitalicja, czyli przenoszenie zbiorów analogowych, fotografii papierowych do postaci plików cyfrowych zajęło pół roku. 

Strona internetowa podlaskiezbiorycyfrowe.pl

Strona internetowa podlaskiezbiorycyfrowe.pl

Zdigitalizowano w sumie ponad 3 tys. archiwaliów i ponad 300 godzin nagrań audiowizualnych. To były materiały na taśmach szpulowych, kasetach magnetofonowych, kasetach wideo, fotografie, ulotki, plakaty, kroniki czy afisze. Najstarsze archiwalia pochodzą z lat 50. ubiegłego wieku. 

- Oprócz przenoszenia ich do wersji cyfrowej, trzeba było też nagrania czy fotografie opisać; znaleźć osoby, które np. uczestniczyły w danym wydarzeniu albo dokumentowały daną uroczystość. Ten proces rozpoznawania trwa. Zachęcamy wszystkich do współpracy w rozpoznawaniu osób ukazanych na zdjęciach, filmach - mówi Cezary Mielko, dyrektor WOAK.  

Digitalizacja nie byłaby możliwa, gdyby WOAK nie nawiązał współpracy z Książnicą Podlaską, gdzie jest profesjonalna pracowania digitalizacji zbiorów. Przy okazji w ramach projektu Książnica, zdigitalizowała 120 tys. swoich kart bibliotecznych. 

Konferencja prasowa WOAK i Książnicy Podlaskiej /fot. Bia24/

Konferencja prasowa WOAK i Książnicy Podlaskiej /fot. Bia24/

- Biblioteka większość swoich zbiorów miała już zdigitalizowanych, brakowało tych sprzed lat 90. ubiegłego wieku. Obecnie całe zbiory Książnicy Podlaskiej można przejrzeć już w internecie - mówi Jolanta Gadek, dyrektor Książnicy Podlaskiej.

Wśród materiałów dostępnych na stronie podlaskiezbiorycyfrowe.pl są nagrania m.in. z przeglądów pieśni wielkopostnych, folklorystycznych czy pogrzebowych. Można tam zobaczyć filmy z białostockich dożynek centralnych z 1973 roku. Jest wiele nagrań wideo z wizyty papieża Jana Pawła II w Białymstoku z 1991 roku. Na stronie dostępne jest również archiwum zdjęciowe i filmowe Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone", który w tym roku obchodzi 65-lecie działalności.

Zobacz również