Podlaski NFZ podpisał kolejne umowy z laboratoriami, które wykonują bezpłatne dla pacjentów testy w kierunku koronawirusa

Za testy wykrywające koronawirusa w dwóch nowych jednostkach płaci podlaski NFZ. To Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku i Szpital Wojewódzki w Suwałkach.

Źródło: pixabay.com

Źródło: pixabay.com

 Na początku epidemii wymazy pacjentów z Podlasia trzeba było wozić do Warszawy czy Olsztyna. Teraz badają je laboratoria na terenie całego regionu w Białymstoku, Łomży i w Suwałkach.

Pięć laboratoriów ma podpisane umowy z Podlaskim NFZ. To:

- Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku

- Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku, które testy wykonuje w swoim laboratorium przy Szpitalu Wojewódzkim w Łomży

- Akademicki Ośrodek Diagnostyki Patomorfologicznej i Genetyczno-Molekularnej w Białystoku

- Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny im. L. Zamenhofa w Białymstoku

Szpital Wojewódzki w Suwałkach.

Szóstym miejscem, w którym wykonywane są w regionie testy w kierunku koronawirusa jest Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Białymstoku. Podlaski Sanepid finansuje je w ramach własnej działalności.

- Są to testy wymazowe, wykonywane dokładną metodą RT-PCR, która wykrywa obecność materiału genetycznego wirusa SARS-CoV-2 - podkreśla Maciej Bogdan Olesiński dyrektor Podlaskiego NFZ. Dodaje, że laboratoria mają 24 godziny na wykonanie badania, przekazanie wyniku i wpisanie informacji o wyniku testu do specjalnego systemu informatycznego, dzięki czemu osoby z kwarantanny, czy pacjenci oczekujący na wyjazd do sanatorium mogą szybko go poznać.

- Wcześniej szpitale zlecały wykonanie testu podwykonawcom a obecnie, dzięki umowom z Podlaskim NFZ, mają możliwość rozliczać się bezpośrednio z nami i zarabiać dodatkowe pieniądze. Za wykonanie jednego testu NFZ płaci laboratorium 280 zł - dodaje Maciej Bogdan Olesiński dyrektor Podlaskiego NFZ.  

Zobacz również