Ochotnicy ślubowali "służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic. Stać na straży Konstytucji". Od stycznia przyszłego roku rozpoczną służbę w macierzystych pododdziałach: w Białymstoku, Łomży i Suwałkach.
- Sytuacja na polsko-białoruskim pograniczu jest wciąż bardzo napięta. Każdego dnia i nocy dochodzi do fizycznych ataków i siłowego forsowania granicznych umocnień. W obliczu tych wyjątkowo wielkich wyzwań Wojska Obrony Terytorialnej, we współpracy z innymi rodzajami Polskich Sił Zbrojnych, udowadniają, że potrafią z powodzeniem realizować stawiane przed nimi trudne zadania - napisał do żołnierzy Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego.
Wojska Obrony Terytorialnej to jeden z pięciu rodzajów Sił Zbrojnych Polski. System obrony terytorialnej w aktualnej formie został zainicjowany pod koniec 2015 r. Zakres działania żołnierzy-ochotników zależy od bieżącej sytuacji. Po rozpoczęciu się pandemii mundurowi z 1.PBOT prowadzili operację „Odporna Wiosna”, pomagając przy szczepieniach na COVID-19. Obecnie kontynuują to wsparcie w ramach "Trwałej Odporności". Terytorialsi pracują też wraz z innymi służbami mundurowymi na granicy polsko-białoruskiej prowadząc operację "Silne Wsparcie".
Idea i wyjątkowość WOT polega na tym, że służbę w wojskowych szeregach można łączyć z pracą zawodową. Większość szkoleń odbywa się w weekendy. Absolutne minimum to udział w jednym weekendowym szkoleniu w miesiącu i jednym 14-dniowym zintegrowanym raz w roku. Warto jednak pamiętać, że żołnierze WOT mogą być wezwani do służby w trybie alarmowym.
Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego