Poczekaj z rejestracją pojazdu. Kar na razie nie będzie

Jak najmniej kontaktu z innymi ludźmi - do znudzenia powtarzają i lekarze, i przedstawiciele władz. Jednak niektórych urzędowych spraw nie da się załatwić bez wychodzenia z domu. Dlatego urzędnicy przypominają - nie będzie kar za niedotrzymanie terminów. Nie w tej sytuacji.

Karol Zalewski/bia24.pl

Karol Zalewski/bia24.pl

W związku z wyjątkową sytuacją miasto odstępuje od karania osób, które nie dotrzymają terminów dotyczących rejestracji pojazdów.

 Oznacza to, że mieszkańcy, którzy nie zarejestrują w 30-dniowym terminie pojazdu sprowadzonego z kraju UE lub nie zgłoszą nabycia lub zbycia zarejestrowanego w kraju auta, nie będą karani.

- Możemy podjąć taką decyzję zgodnie z Kodeksem Postępowania Administracyjnego w przypadku, gdy do naruszenia prawa doszło wskutek działania siły wyższej.

 Karze nie podlegają czynności, których 30-dniowy termin wykonania upływa w czasie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego - od 13 marca 2020 r. - mówi zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński. 

Również Powiat Białostocki znosi kary za przekroczenie 30-dniowego terminu rejestracji pojazdów. Przyczyną jest stan zagrożenia epidemicznego.

- Liczba interesantów Wydziału Komunikacji Starostwa zmniejszyła się w ostatnich dniach, ale do urzędu wciąż zgłasza się sporo osób, chcących zarejestrować pojazd. By nie narażać ich na niebezpieczeństwo, ale też w trosce o zdrowie urzędników, rezygnujemy z nakładania kar ? informuje starosta Jan Perkowski.

Teraz mieszkańcy powiatu białostockiego, którzy nie zarejestrują w terminie 30 dni pojazdu, sprowadzonego z UE bądź nie zgłoszą nabycia lub zbycia zarejestrowanego w kraju auta, nie będą karani. Decyzja obowiązuje do odwołania.

Zobacz również