W ciągu minionej doby, w związku z silnymi podmuchami wiatru, strażacy w Podlaskiem interweniowali 170 razy.
- Interewncje dotyczyły przede wszytskim usuwania z dróg powalonych drzew i konarów - poinformował oficer dyżurny PSP w Białymstoku. Jak dodał, w 9 przypadkach strażacy wzywani byli do uszkodzonych przez silny wiatr dachów. Na szczęcie nikomu nic się nie stało.
Według prognoz synoptyków, również w piątek (22 września) do końca dnia można spodziewać się silnych podmuchów wiatru - w porywach nawet do 80 km/h.