Po DNA go poznali

Po pięciu latach od zdarzenia policja trafiła na ślad przestępcy przypadkowo, ale skutecznie. Zdradził go jego własny kod DNA, gdy podejrzewano go o inne przestępstwo. Ma teraz 29 lat i odpowie za oba czyny.  

[Fot. podlaska policja]

[Fot. podlaska policja]

Ponad 5 lat temu 23-letni mieszkaniec Suwałk został brutalnie pobity w centrum miasta. Z poważnymi obrażeniami znalazł się w szpitalu. Wyjaśniający sprawę policjanci zabezpieczyli materiał genetyczny napastnika i wprowadzili tę informację do bazy danych. Zgromadzony wówczas materiał dowodowy nie pozwolił jednak na zidentyfikowanie sprawcy i przedstawienie zarzutów. 

Po pięciu latach od tego zdarzenia do bazy danych trafił materiał biologiczny o identycznym kodzie DNA. Należał do 29-letniego mieszkańca Suwałk podejrzanego o uszkodzenie pojazdu. Policjanci nie mieli już wątpliwości co do sprawstwa pobicia.

Suwalczanin usłyszał już zarzut pobicia. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

 

Zobacz również