Najpierw 2,3 miliona złotych. Pieniądze wpisano do planu zmiany uchwały budżetowej na bieżący rok. Marszałek województwa informował dziś dziennikarzy, że spółka jest w stanie "głębokiej restrukturyzacji". - Pomoc spółce jest niezbędna, żeby zakończyć proces restrukturyzacji firmy - uzasadniał marszałek województwa Jerzy Leszczyński.
2,3 miliona złotych spółka zamierza wydać na zakup używanych autobusów do przewozu pasażerów. Jak wynika z informacji przekazanej przez marszałka, ma to być 20 do 30 autobusów za w sumie 2 miliony złotych. Pozostałe 300 tysięcy złotych posłużą do zakupu maszyn i narzędzi do wyposażenia zakładowego warsztatu naprawczego.
Dwa miliony złotych wyda PKS Nova na zakup używanych autobusów /fot. archiwum Bia24/
- Zależy nam na tym, żeby spółka obsługiwała w przyszłości przede wszystkim przejazdy, transport pasażerów na obszarze województwa, bo takie jest zadanie spółki i takie widzimy jako samorząd we współpracy też w przyszłości z innymi samorządami - mówił marszałek Leszczyński.
PKS Nova to spółka będą ca własnością samorządu województwa. Powołano ją w styczniu 2017 przez dołączenie do PKS Białystok innych oddziałów PKS w województwie (w Suwałkach, Łomży, Siemiatyczach, Zambrowie). Połączenie miało uratować przed upadłością zadłużony PKS Białystok. Spółka PKS Nova realizuje program restrukturyzacji. Na pokrycie długów sprzedała teren dawnej swojej bazy przy ul. Fabrycznej oraz sprzedała firmie Budner część teren dawnego dworca PKS (tam powstała galeria handlowa) w zamian za zbudowanie nowego budynku dworca i stacji obsługi pojazdów. W ostatnim czasie PKS Nova bezskutecznie próbuje sprzedać inne swojej nieruchomości, m.in. dworzec PKS w Augustowie.
Dworzec PKS Nova w Białymstoku /fot. archiwum Bia24/
Dyrektor Wydziału komunikacji w Urzędzie Marszałkowskim Leszek Lulewicz poinformował, że decyzja o połączeniu pięciu PKS w regionie w jedną spółkę była "słuszna".
- Spółka radzi sobie coraz lepiej, udało się zapobiec upadkowi spółek, zatrzymano spadek ich przychodów operacyjnych, firma utrzymała się na rynku - mówił dyrektor Leszek Lulewicz, dyrektor Wydziału Infrastruktury i Transportu Urzędu Marszałkowskiego. - Wszystko przebiega nawet lepiej, niż założyliśmy to w biznesplanie - dodał.
Wokół dworca PKS parkują już autobusy, czy zmieści się tam jeszcze 20-30 używanych? /fot. archiwum Bia24/
Jego zdaniem największą potrzebą tej spółki - poza zmianami organizacyjnymi - jest wymiana taboru. Dodał, że spółka nie ma możliwości zdobycia zewnętrznego finansowania na tabor. PKS Nova liczy także, że uda się jej sprzedać zbędne nieruchomości.
Samorząd poręczy także spółce 5 mln zł kredytu w rachunku bieżącym - zgodę na to wydali również dziś radni sejmiku.
