Funkcjonariusze z Oddziału Celnego w Siemianówce skontrolowali pociąg z ładunkiem płyt wiórowych, który wjechał z Białorusi do Polski po tzw. "normalnym" torze. W trakcie rewizji jednego z 33 wagonów mundurowi znaleźli w jego wnętrzu pudła owinięte czarną folią, a w nich 42 tys. paczek papierosów oznaczonych białoruskimi znakami akcyzy. Gdyby zatrzymany towar trafił do obrotu Skarb Państwa straciłby z tytułu niezapłaconych podatków blisko 1 milion złotych.
W sprawie przemytu papierosów funkcjonariusze KAS wszczęli postępowanie karne skarbowe. Nielegalny towar został zabezpieczony, a trzyosobowa załoga pociągu przesłuchana. Aktualnie trwają ustalenia skąd pochodziły zatrzymane papierosy i gdzie miały faktycznie trafić.
Za tak duży przemyt papierosów grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.