Funkcjonariusze podlaskiej KAS zatrzymali do kontroli polski autokar w pobliżu granicy z Litwą w Ogrodnikach. Nerwowe zachowanie kierowcy oraz jego zmiennika skłoniło mundurowych do dokładnego sprawdzenia pojazdu. Autokar został skierowany do Budziska, gdzie został prześwietlony skanerem RTG.
Okazało się, że w podłodze pojazdu znajduje 2 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Skrytka z kontrabandą była zamontowana na specjalnych siłownikach i wysuwała się po użyciu pilota.
Gdyby wykryte papierosy trafiły do obrotu, budżet państwa straciłby ponad 50 tys. zł. Nielegalne wyroby tytoniowe oraz autokar, który posłużył do ich przewozu zostały zapezpieczone. Kierowca pojazdu i jego zmiennik usłyszeli zarzuty przemytu papierosów.