Opera bez dyrektora. Prof. Iżykowska-Lipińska złożyła rezygnację

Pani prof. Ewa Iżykowska-Lipińska złożyła rezygnację z funkcji Dyrektora Naczelnego i Artystycznego Opery i Filharmonii Podlaskiej - Europejskiego Centrum Sztuki im. S. Moniuszki w Białymstoku z dniem 30 listopada 2020 r. Powodem rezygnacji są względy osobiste - poinformowała w poniedziałek rano Izabela Smaczna-Jórczykowska, rzeczniczka marszałka województwa podlaskiego.

archiwum BIA24.pl

archiwum BIA24.pl

Jeszcze wcześniej, w weekend, tę informację podał w mediach społecznościowych były marszałek województwa podlaskiego: "zatroskany z wiadomych względów o przyszłość flagowej instytucji naszej regionalnej kultury ze zdziwieniem przyjąłem informację, że misja Pani Dyrektor dobiegła końca - napisał na Facebooku Jarosław Dworzanski. I dalej: - Było krótko ale burzliwie. Tą nominacją wyrządzono młodej, walczącej o swoją pozycję w świecie kultury instytucji wielką krzywdę /samej zainteresowanej zresztą też/. Aby być wirtuozem dyrektorem nie wystarczy być wirtuozem...artystą. a tak na marginesie Panie Marszałku... Tanajeskiego nie trzeba było ruszać; znał się na tej robocie, nie zamykał się przed ludźmi i znakomicie sobie radził...".

W ostatnich zdaniach były marszałek Jarosław Dworzański nawiązuje do ostatnich wydarzeń w OiFP. Podczas prób do spektaklu "Doktor Żywago" jedna z artystek uległa wypadkowi. Gdy przyjechało pogotowie, okazało się, że nie ma podpisanej umowy o pracę - tak jak zresztą i pozostali artyści występujący w spektaklu. Gdy chcieli to wyjaśnić - dyrektor Ewa Iżykowska-Lipińska zamknęła się przed nimi w gabinecie... Ktoś wezwał policję...

Po tym wydarzeniu marszałek Artur Kosicki zarządził w operze audyt. Niestety, do tej pory nie są znane jego wyniki. W zamian za to pojawiła się rezygnacja dyrektorki: - Informuję, że pani prof. Ewa Iżykowska-Lipińska złożyła rezygnację z funkcji Dyrektora Naczelnego i Artystycznego Opery i Filharmonii Podlaskiej - Europejskiego Centrum Sztuki im. S. Moniuszki w Białymstoku z dniem 30 listopada 2020 r. Powodem rezygnacji są względy osobiste - przekazuje Izabela Smaczna-Jórczykowska, rzeczniczka marszałka.

Jak mówi, dotychczasowa dyrektorka na stanowisku pozostanie do końca listopada - czyli zaledwie tydzień. Co później? - Zgodnie z prawem powinien zostać rozpisany konkurs - mówi rzeczniczka. Kiedy to się stanie - nie wiadomo.

Nie wiadomo też, kto pokieruje operą po 30 listopada aż do czasu wyłonienia nowego dyrektora. Izabela Smaczna-Jórczykowska obiecuje, że poinformuje, gdy będą nowe ustalenia.

Zobacz również