Mężczyzna był przytomny, nie miał poważniejszych obrażeń.
- Do czasu przyjazdu pogotowia mężczyźnie podano tlen, a ogień sprawie ugaszono. Trudno powiedzieć co było przyczyną pożaru. Mogło być to podpalenie, czy też nieświadome zaprószenie ognia - mówi dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.
Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej.
Tylko od wczoraj (02.04) odnotowano 49 zdarzeń związanych z wypalaniem traw w województwie podlaskim.