Po zgłoszeniach dotyczących skradzionych motocykli, jakie dotarły do białostockich policjantów w połowie listopada, mundurowi pracujący nad sprawą dotarli do posesji położonej w powiecie wyszkowskim.
- Tam kryminalni zatrzymali 26-latka, który kupił 5 kradzionych motocykli. Pięć dni później policjanci zatrzymali dwóch kolejnych mężczyzn podejrzanych o ich kradzieże. To 32-latek i jego młodszy o 5 lat wspólnik. Obaj mieszkańcy jednej spod białostockich miejscowości. W chwili zatrzymania mieli przy sobie narkotyki - podaje KMP w Białymstoku.
Przeprowadzone testy potwierdziły, że zabezpieczone substancje to marihuana i amfetamina. U starszego mężczyzny policjanci znaleźli szósty skradziony motocykl, natomiast w mieszkaniu młodszego krzak ziela konopi.
Obaj mieszkańcy powiatu białostockiego zostali zatrzymani i usłyszeli trzy zarzuty kradzieży oraz zarzut posiadania, i uprawy narkotyków. Zatrzymany w województwie mazowieckim 26-latek usłyszał zarzut paserstwa.
Mężczyznom grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci wkrótce zwrócą odzyskane motocykle ich właścicielom.