Kryminalni z białostockiej „dwójki”, zatrzymali 29-latkę podejrzaną o kradzież alkoholu.
Do tego zdarzenia doszło w połowie września, w sklepie z alkoholami w centrum miasta.
- Wówczas łupem 29-latki padły 2 butelki whiskey o wartości ponad 500 złotych. Złodziejka wpadła, bo moment kradzieży alkoholu zarejestrowała kamera monitoringu - informuje KMP w Białymstoku.
Pracujący nad sprawą kryminalni rozpoznali podejrzaną, która była już im znana z wcześniejszej działalności przestępczej.
29-latka wpadła w ręce mundurowych w swoim mieszkaniu. Usłyszała zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może być zwiększona o połowę.