Prace zakończyły się kilka miesięcy temu. Oficjalne otwarcie Ogrodu Saskiego poprzedziło oddanie w lutym do użytku suchych tężni solnych i zbiegło się z początkiem sezonu letniego w Supraślu. Momentem kulminacyjnym było przecięcie NIE wstęgi, a sekatorami... ukwieconej girlandy.
Momentem raczej niezauważonym przez... dziesiątki dzieci, które z rodzicami po prostu przyszły na dobrą zabawę. Bo przy okazji oficjalnej części tzw. "PARKowania" - było pysznie dzięki miejscowym kołom gospodyń wiejskich, darmowej wacie cukrowej i dmuchańcom-skakańcom. Uroczo i nienachalnie przeplotły się więc ze sobą część oficjalna i dziecięcy żywioł.
- Ogród powstał w tym czasach, gdy Polską rządzili Sasi. Ale nie tylko dlatego nazywamy to miejsce Ogrodem Saskim - wyjaśnia burmistrz Supraśla. - Ogród Saski, który powstał w Warszawie, był pierwszym ogrodem w Polsce otwartym na ludzi. I od tej pory gdziekolwiek w Polsce powstawały takie ogrody, nie jak wcześniej prywatne, to nazywano je "ogrodami saskimi".
- To jest ogród historyczny, to jest dawne założenie ogrodowo-parkowe Ojców Bazylianów z połowy XVIII wieku. Dlatego centralnym miejscem tego ogrodu była świątynia, Cerkiew Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie - móił w przemówieniu Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla. - Ważnym elementem były katakumby, czyli grobowiec Ojców Bazylianów i sadzawki, które nawiązują do symboliki Starego Testamentu. Do płynącej wody, do powstawania ziemi.
Więcej o symbolice klasztornych ogrodów dowiedzieć się można z nowych plansz. Na przykład o tym, że irysy są symbolem Zwiastowania i bólu Maryi stojącej pod krzyżem, a fiołek - pokory. Można się też przeczytać tu o początkach Supraśla, nierozerwalnie związanych z klasztorem i o wpływie duchownych na ograniczanie... liczby kobiet wśród świeckich mieszkańców osady - zgodnie z wymogami Bazylianów pod koniec XVIII wieku żyło w Supraślu tylko 37 kobiet (25% liczby mieszkaóców). Supraśl był miasteczkiem... dla mężczyzn.
- Inicjatorem powstania tego ogrodu był metropolita Cyprian Żochowski. To on także sprowadził do Supraśla z Wilna oficynę Ojców Bazylianów - dodaje Radosław Dobrowolski, który był inicjatorem renowacji Ogrodu Saskiego. Decyzja o historycznym odnowieniu zapadła po wichurze w 2016 roku, która zniszczyła wiele drzew z miejskiego parku. Prace poprzedziły badania: archeologiczne, geofizyczne, paleodendrologiczne, krpologiczne. Koszt przedsięwziecia to 3,5 mln zł, z czego 90 proc. pochodzi z funduszy unijnych i skarbu państwa.