Otwarta w piątek (17.07) na białostockim Wysokim Stoczku placówka o powierzchni ok. 100 m kw. ma salę sprzedaży o charakterze kompaktowych delikatesów. W nowych Delikatesach u Chłopców przewidziano także Chorten Cafe z kawą na wynos i hot-dogami. Za część konceptu z hot-dogami, wraz z wyposażeniem sklepu, odpowiada Grupa REN. W całej Polsce wdrożono już blisko 80 takich punktów w sklepach Chorten przy współpracy z tą firmą.
- Otwieramy swój 12. sklep w Grupie Chorten, a w planach mamy już kolejne. To przykład dobrej współpracy, gdzie możemy zaoferować klientom promocyjne ceny z gazetki, a sami mamy dobre warunki handlowe u producentów - mówi Paweł Florczyk, który wspólnie z bratem Marcinem prowadzi sklepy w Białymstoku i okolicach.
W Białymstoku, skąd wywodzi się Grupa Chorten, jest już ponad sto sklepów tej sieci.
- Naszą markę najsilniej zbudowaliśmy na Podlasiu, bo jesteśmy tu obecni już od ponad 10 lat. Tu mamy zaufanie klientów i naszych partnerów, którzy chętnie wybierali nasz model współpracy ze względu na dużą niezależność, elastyczność, ale i wynegocjowane przez nas dla wszystkich sklepów warunki handlowe u producentów i dystrybutorów. W ostatnich latach rozwijamy się na kolejnych regionach i tam także chcemy wspierać polskich kupców, by byli w stanie prowadzić swoje sklepy, mimo ekspansji zagranicznych sieci. Od lipca działamy już na obszarze całego kraju - podkreśla Krzysztof Pakuła, prezes zarządu Grupy Chorten.